Dla kapłanów pragnących odprawiać mszę w rycie klasycznym
I. Zanim przystąpisz do nauki:
- Odprawianie Mszy św. w rycie trydenckim jest bardziej skomplikowane niż w rycie Pawła VI (nowym). Nauka wymaga czasu i ćwiczenia.
- Rubryki w mszale wyjaśniają ok. połowy koniecznych czynności, reszty trzeba się doszukać w tzw. ritus servandus, zamieszczonym (oczywiście po łacinie) na początku każdego Mszału.
- W rycie trydenckim nie ma koncelebry.
- Jest tylko jedna modlitwa eucharystyczna (pierwsza) – tzw. kanon rzymski.
- Kalendarz liturgiczny w rycie trydenckim (a w szczególności czytania niedzielne) jest inny niż w rycie Pawła VI.
II. Jaki mszał?
- Zgodnie z motu proprio Benedykta XVI Summorum Pontificum obowiązuje Missale Romanum 1962, ale do większości celebr (np. wszystkich niedzielnych) nadają się również mszały wcześniejsze. Trzeba jednak pamiętać o imieniu św. Józefa w kanonie, co z reguły jest zaznaczone przez wcześniejszych użytkowników mszału. Inne różnice w stosunku do 1962 dotyczą formularzy mszalnych (np. po ogłoszeniu dogmatu o Wniebowzięciu NMP w 1950 roku zmienił się formularz na 15 sierpnia) oraz rang świąt.
- Mszał 1962 zawiera triduum paschalne zreformowane przez Piusa XII w roku 1955.
- Missale Romanum 1965 ani Mszał Łacińsko-Polski z 1968 nie kwalifikują się jako mszały trydenckie.
III. Czego nie trzeba, żeby odprawić Mszę w rycie trydenckim?
- Nie trzeba biegle czytać św. Jana Chryzostoma, ale dobra znajomość łaciny jest konieczna, gdyż w mszale trydenckim nie ma ani słowa po polsku.
- Nie trzeba znać wszystkich modlitw na początku na pamięć. Znacznie lepiej posługiwać się mszalikiem, zanim się wszystko zapamięta, choć z czasem jest to nieodzowne dla sprawności celebry.
- Lepiej zacząć odprawiać z pominięciem szczegółowych gestów i dodać je z czasem po nabraniu wprawy.
- Nie jest konieczny ani skrzypcowy ornat, ani alba z koronkami! Lepiej wyglądają proste paramenta niż sfatygowane i poplamione starocie.
- Nie trzeba znać śpiewów mszalnych, jeśli odprawia się mszę recytowaną.
- Nie trzeba umieć głosić kazań po łacinie (choć są tacy, co to potrafią).
- Nie trzeba pościć od północy – zgodnie z obecnym Kodeksem Prawa Kanonicznego obowiązuje jedna godzina przed komunią.
IV. Bez czego nie należy zabierać się za celebrę mszy śpiewanej z pełną asystą?
- Bez dostatecznego opanowania stosownych tonów i śpiewów mszalnych. W rycie trydenckim albo jest msza recytowana, albo całkowicie śpiewana od początku do końca.
- Bez sprawnej asysty liturgicznej znającej funkcje ceremoniarza, turyferarza oraz akolitów.
- Najlepiej dwie godziny wolnego czasu w kościele licząc czas na przygotowanie przed oraz uporządkowanie po. Sama liturgia odprawiana przez sprawnego kapłana z aspersją, kazaniem (ogłoszeniami) i komunią wiernych potrwa ok. 1 h 15 min.
- Bez wyszkolonego i dobrego technicznie organisty.
- Schola gregoriańska oraz kantor są bardzo pomocni.